Odkrywamy świat dostępności w WordPress

Dziś zagłębiamy się w zawiły świat dostępności z doświadczoną zwolenniczką, która od 1998 roku porusza się po zmieniającym się krajobrazie tworzenia stron internetowych, Anne-Mieke Bovelett. Po raz pierwszy spotkaliśmy się w Porto w 2022 roku na WordCamp Europe i od razu wiedzieliśmy, że jej odświeżający punkt widzenia na temat dostępności jest czymś, czym chcemy podzielić się ze światem!

Predrag : Czy możesz zacząć od podzielenia się swoją perspektywą na temat znaczenia dostępności w projektowaniu stron internetowych?

Anne : Dostępność w projektowaniu stron internetowych zasadniczo opiera się na inkluzywności. Jest to praktyka polegająca na zapewnianiu, aby strony internetowe i platformy cyfrowe były dostępne dla osób o wszystkich umiejętnościach i niepełnosprawnych. Obejmuje to upośledzenie wzroku, słuchu, funkcji poznawczych i motorycznych. To nie tylko obowiązek prawny; chodzi o zapewnienie wszystkim równych i przyjemnych doświadczeń online.

Predrag : Twoja podróż trwa ponad dwie dekady i jest świadkiem ewolucji tworzenia stron internetowych. W jaki sposób to rozległe doświadczenie ukształtowało Twoje rozumienie dostępności?

Anne : Zacząłem tworzyć strony internetowe w 1998 r., ale dopiero w 2020 r. zrozumiałem, jak ważna jest dostępność. Przez lata obserwowałem zmieniające się trendy w technologii i projektowaniu – od początków Internetu po poruszanie się po zawiłościach kultury korporacyjnej – a każdy krok przyczynił się do mojego spojrzenia na dostępność. Zrozumienie różnorodnych środowisk biznesowych, zarówno gigantów, jak i start-upów, stało się kamieniem węgielnym mojego podejścia. Nie chodzi tylko o zgodność; chodzi o dostosowanie rozwiązań w zakresie dostępności tak, aby pasowały do ​​wyjątkowej dynamiki każdej firmy.

Predrag : Kiedy zdałeś sobie sprawę, że responsywny projekt stał się koniecznością? Czy możesz opisać, jak ta świadomość wpłynęła na Twoje podejście?

Anne : Pod koniec lat 90. i na początku XXI wieku strony internetowe projektowano z układami o stałej szerokości, zoptymalizowanymi pod kątem standardowych ekranów komputerów stacjonarnych. Krajobraz zmienił się wraz z pojawieniem się tabletów i telefonów, co spowodowało potrzebę tworzenia responsywnych stron internetowych. Adaptacja wiązała się z wyzwaniami. Klienci oczekiwali szybkości reakcji, ale często brakowało im budżetu na wiele projektów. To skłoniło mnie do użycia motywów. Chociaż było to skuteczne, masowe przyjęcie tematów miało konsekwencje, których wtedy nie rozumiałem. Jednak w 2020 roku zdałem sobie sprawę, że to, co wydawało się mądrym posunięciem z finansowego punktu widzenia, nie było takie mądre z punktu widzenia dostępności. Poleganie wyłącznie na motywach w celu zapewnienia responsywności projektu doprowadziło do przeoczenia niuansów dostępności. Wyciągnęliśmy z tego lekcję — dążenie do wydajności nigdy nie powinno zagrażać integracji.

Predrag : Twoje spostrzeżenia dotykają istoty projektu – funkcji ponad formą. Czy możesz zagłębić się w to, jak ta zasada ma się do tworzenia stron internetowych, szczególnie w kontekście dostępności?

Anne : Projektowanie to nie tylko estetyka; chodzi o to, jak to działa. Dotyczy to doskonale stron internetowych. Celem jest funkcjonalność, efektywne przekazywanie informacji. W miarę ewolucji w tej przestrzeni musiałem na nowo zdefiniować, czym jest dla mnie projektowanie. Nie chodzi tylko o atrakcyjność wizualną; chodzi o zapewnienie dostępu do informacji każdemu, niezależnie od stopnia niepełnosprawności. To przejście od kultury „zrób to sam” do przemyślanego, włączającego podejścia do projektowania.

Dostępność w praktyce: radzenie sobie z wyzwaniami i pułapkami

Predrag : Niedawno zrobiłeś prezentację na WordCamp w Niemczech. Czy mógłbyś podzielić się spostrzeżeniami na temat omawianych przez Ciebie wyzwań dotyczących dostępności i sposobów przeciwstawiania się argumentom różnych interesariuszy?

Anna : Oczywiście. Prezentacja skupiała się na odparciu argumentów programistów, projektantów, agencji marketingowych i menedżerów dotyczących dostępności. Uważam, że konieczne jest wyeliminowanie typowych wymówek, takich jak „w moim przypadku to działa” lub „niewidomi nie odwiedzają mojej witryny”. Pod koniec mojej prezentacji, podczas sesji pytań i odpowiedzi, Sandra Kurze z GREYD zadała ciekawe pytanie. Była ciekawa, jak wprowadzenie zmian poprawiających dostępność treści może zająć zbyt dużo czasu i nieświadomie dotknęła kluczowego aspektu. Interesujący jest argument, że udostępnianie treści zajmuje zbyt dużo czasu. Jest to kwestia odpowiedzialności i nie zadaniem zespołu ds. treści lub marketingu jest decydowanie, czy jest to zbyt czasochłonne. O tym decyduje najwyższy szczebel kierownictwa. Dostępność jest tak samo ważna, jak każdy inny aspekt zarządzania witryną. Nawet jeśli firmy zignorują potencjalny 15% wzrost konwersji, powinny mieć świadomość, że przepisy, szczególnie w obliczu zbliżającego się wejścia w życie Europejskiego Aktu o Dostępności w czerwcu 2025 r., będą bardziej rygorystyczne. W grę wchodzą skutki prawne i handlowe, w związku z czym zarząd podejmuje decyzję o przydzieleniu niezbędnego czasu i zasobów.

Predrag : skrzyżowanie implikacji prawnych i komercyjnych dodaje kolejny poziom do dyskusji na temat dostępności. Czy możesz zagłębić się w to, jak firmy powinny podchodzić do dostępności i włączać ją do swojego przepływu pracy?

Anne : Dostępność należy rozumieć jako odpowiedzialność zbiorową. Kierownictwo musi zrozumieć, że zapewnienie zespołom czasu na zajęcie się dostępnością nie jest kwestią drugorzędną. Jeśli zostanie to tak potraktowane, wszystko może pójść nie tak. Zmiana nawet małego fragmentu tekstu w treści może wydawać się banalna, ale biorąc pod uwagę szerszy obraz, chodzi o znacznie więcej. W obliczu nadchodzących ram prawnych korzystających z oficjalnych wytycznych, takich jak wytyczne dotyczące dostępności treści internetowych (WCAG) w wersji 2.2, firmy powinny od samego początku wziąć pod uwagę kwestie dostępności. Wiąże się to ze zrozumieniem implikacji prawnych i zapewnieniem zespołom niezbędnego czasu na wdrożenie zmian bez uszczerbku dla doświadczenia użytkownika.

Radość z udanych projektów: świętowanie triumfów dostępności

Predrag : Czy możesz podzielić się tym, jak Twoje inspirujące rozmowy w firmach podkreślają interdyscyplinarny charakter dostępności i wyzwania stojące przed społecznością WordPressa?

Anne : W tych rozmowach podkreślam, że dostępność nie ogranicza się do jednej dyscypliny. Społeczność WordPressa, charakteryzująca się silną kulturą „zrób to sam”, zainicjowała demokratyzację publikowania. Nie oznacza to jednak, że każdy nagle stanie się ekspertem we wszystkich dziedzinach związanych z tworzeniem i utrzymaniem witryny WordPress. Dostrzegam podobieństwa z zatrudnianiem w firmie kompleksowej osoby ds. dostępności, co jest równoznaczne z oczekiwaniem, że dyrektor generalny zaprojektuje i zbuduje silnik samochodowy, a następnie go umyje i naprawi. Chodzi o zrozumienie, że dostępność obejmuje różne specjalizacje, a firmy powinny przyjąć podejście oparte na współpracy. Dostępność jest przytłaczająca tylko wtedy, gdy postrzega się ją jako zadanie jednodyscyplinarne.

Predrag : Twoje doświadczenia z GREYD są przykładem ewoluującego krajobrazu WordPress i dostępności. Czy mógłbyś nam opowiedzieć, jak zaangażowałeś się w ten innowacyjny produkt WordPress?

Anne : Około półtora roku temu Thomas Koschwitz z GREYD skontaktował się ze mną za pośrednictwem LinkedIn. Zaintrygowany moją pracą z twórcami stron, zaproponował dyskusję w celu zaprezentowania ich dzieła – Greyd Suite. Podczas naszego spotkania zaprezentował ten motyw, który nie tylko zastąpił wiele codziennych wtyczek potrzebnych do budowy witryny WordPress, takich jak wtyczki formularzy, niestandardowe typy postów itp., ale wprowadził przełomową koncepcję — globalną treść i dynamiczne typy postów w wielu witrynach i domenach. To rewolucja dla franczyz i firm posiadających wiele lokalizacji. Mogą centralnie zarządzać nadrzędną treścią, jednocześnie umożliwiając każdej lokalizacji płynne przetwarzanie informacji lokalnych. To mnie rozwaliło. Zajmuję się tworzeniem stron internetowych od ponad dwudziestu lat i nie widziałem czegoś takiego jak Greyd.Suite, zwłaszcza w strukturze obejmującej wiele witryn. Zajmowali się każdym aspektem, w tym notorycznymi problemami dotyczącymi bezpieczeństwa, które często pojawiają się w dużych projektach obejmujących wiele lokalizacji. Jednak jedno zasadnicze pytanie nie dawało mi spokoju – jest świetnie, ale czy jest dostępne? Zadałem więc Thomasowi pytanie za milion dolarów.

Czy ta platforma jest naprawdę gotowa na ułatwienia dostępu? Czy byliby skłonni zaradzić jakimkolwiek niedociągnięciom?

Predrag : Kwestia dostępności jest kluczowa i Twoje bezpośrednie podejście jest godne pochwały. Jak na to zareagował Tomasz?

Anne : Dla wyjaśnienia zabrałam go na jego stronę internetową zbudowaną w oparciu o tę technologię. Poprosiłem go, aby poruszał się po nim za pomocą klawisza Tab i, co zaskakujące, nic się nie stało. Zaznaczyłem, że ostrość została zakodowana. To był dla niego moment uświadomienia sobie. Zamiast odwracać uwagę za pomocą zasłon dymnych lub nieistotnych argumentów, Thomas odpowiedział z odświeżającą szczerością i przyjął z radością moją troskę. Przyznał, że niewiele wie na ten temat i zaczął zadawać pytania. To był kluczowy moment. Podałem przykłady, pokazujące różnicę między przeciętną a doskonałą nawigacją za pomocą klawiatury.

Predrag : To ekscytujące odkrycie. Jak doprowadziło to do włączenia dostępności do Greyd Suite?

Anne : Zanim poświęcimy więcej czasu razem, namówiłam Thomasa, aby omówił kwestię dostępności ze swoim zespołem. Podkreśliłem, że to nie tylko imperatyw moralny, ale także mądre posunięcie biznesowe. Tworzenie dostępnego doświadczenia zapewnia każdemu równe traktowanie i szanse. Nie chodzi o zaniedbywanie aspektu społecznego, gdy w grę wchodzą pieniądze; chodzi o zrozumienie korzyści komercyjnych. Na szczęście zespół zgodził się zająć się kwestią dostępności, rozpoczynając ciągłe prace nad przygotowaniem Greyd.Suite do obsługi dostępności. W swoim zaangażowaniu w kwestię dostępności Greyd.Suite znacznie się poprawiło, zapewniając ostatnio dostępne menu i dostępne karty, żeby wymienić tylko kilka przykładów – ciągłą podróż w kierunku bardziej włączającego krajobrazu cyfrowego.

Uczynienie dostępności priorytetem: implikacje prawne i względy finansowe

Predrag : Czy możesz rzucić światło na globalny krajobraz dostępności?

Anna : Absolutnie. To nie jest zmartwienie tylko USA. W czerwcu 2025 r. UE ma rygorystycznie egzekwować Europejski akt o dostępności (EAA), co oznacza znaczącą zmianę. Co więcej, w Kalifornii ma miejsce godny uwagi rozwój wydarzeń – prace nad ustawą są w toku. W przeciwieństwie do tradycyjnych podejść, ta ustawa jest skierowana do tych, którzy dostarczają strony internetowe – programistów i projektantów. Choć nie weszło jeszcze w życie, podkreśla wagę problemu. Dostępność nabiera tempa na całym świecie; nie jest to już kwestia pomijana. Rachunki są na horyzoncie.

Predrag : Krajobraz prawny ewoluuje, a Ty jesteś na jego czele. Czy możesz zagłębić się w potencjalny wpływ europejskiego aktu w sprawie dostępności (EAA) na prywatne firmy?

Anne : EAA wnosi charakterystyczny punkt widzenia. Prywatne firmy, niezależnie od ich lokalizacji, odczują to bezpośrednio. Jeśli obsługujesz klientów europejskich, dostępność nie podlega negocjacjom. To zmienia zasady gry. Widzę zmianę w postrzeganiu. Firmy upierające się, że „nie zależy mi na dostępności” lub próbujące uchylać się od obowiązków, mogą znaleźć się w niekorzystnej sytuacji. Sytuacja się odwraca, a opinia publiczna jest potężną siłą. W środowisku, w którym wszyscy priorytetowo traktują dostępność, osoby pozostające w tyle mogą ponieść konsekwencje.

Predrag : Twoje spostrzeżenia tworzą przekonujący obraz. Poza kwestiami prawnymi należy wziąć pod uwagę aspekt finansowy. Czy możesz rozwinąć, jak zaniedbanie dostępności wpływa na wyniki finansowe firmy?

Anne : To punkt krytyczny. Dostępność to nie tylko wymóg prawny; to konieczność biznesowa. Firmy często nie zwracają uwagi na konsekwencje finansowe. Niedostępność oznacza wykluczenie części odbiorców, co przekłada się na utracone możliwości. Potencjalna baza konsumentów borykających się z niedostępnymi stronami internetowymi lub aplikacjami jest znacząca. Wystarczy spojrzeć na oficjalne raporty, firmy zostawiają na stole biliony dolarów (tak, nie miliony, nie miliardy, ale biliony dolarów). Równy dostęp to nie tylko obowiązek moralny; to rozsądna strategia biznesowa. Zignorowanie tego aspektu może skutkować poważnymi stratami finansowymi.

Predrag : Jak, patrząc w przyszłość, wyobrażasz sobie firmy radzące sobie w tym zmieniającym się krajobrazie?

Anne : Chodzi o zabezpieczenie przyszłości. Firmy muszą uznać dostępność za podstawowy aspekt swojej działalności. Krajobraz prawny ewoluuje, a oczekiwania konsumentów zmieniają się. Oprócz zgodności chodzi o stworzenie włączającej przestrzeni cyfrowej, w której każdy ma równe szanse dostępu do informacji. W miarę zaostrzania się przepisów firmy muszą inwestować w dostępność. Droga przed nami obejmuje nie tylko spełnianie standardów, ale także ich przekraczanie. Sytuacja się odwróci, a firmy przodujące w zakresie dostępności będą pozytywnie postrzegane przez konsumentów. To okazja do zaprezentowania wartości i zaangażowania.

Aby uzyskać więcej informacji i aktualizacji na temat dostępności, odwiedź witrynę internetową Anne-Mieke i śledź ją na Twitterze i LinkedIn.

Źródło obrazu: Unsplash.