Jak korzystać z marketingu e-mailowego, aby rozwijać swój biznes projektowy
Opublikowany: 2023-03-03Listy e-mailowe.
Na pewno o nich słyszałeś.
Prawdopodobnie skonfigurowałeś je dla swoich klientów, a nawet powiedziałeś im o znaczeniu zbierania e-maili.
Prawdopodobnie korzystasz też z około miliona różnych.
Ale czy wiesz, że lista e-mailowa może być doskonałym narzędziem dla Twojej firmy zajmującej się projektowaniem stron internetowych?
Ty, tak, ty też powinieneś mieć listę e-mailową, jeśli chcesz zacząć się rozwijać.
Złoty telefon
Czy kiedykolwiek widziałeś szkice lub słyszałeś historie o „złotym telefonie”? Czasami jest to czerwony telefon, zwłaszcza jeśli historia jest w otoczeniu rządowym.
Zasadniczo chodzi o to, że jest ktoś ważny i można się z nim skontaktować na dwa sposoby: przez sekretarkę (mocno ekranowaną) i przez złoty telefon. To bezpośrednia linia do głównego szefa i bardzo niewiele osób ma do niej dostęp.
Kiedy ktoś inny podaje Ci swój adres e-mail i dołącza do Twojej listy, daje Ci jeden ze swoich złotych telefonów. Masz teraz bezpośredni dostęp do nich, a to jest ważne i potężne dla Twojej firmy.
Mówię o e-mail marketingu
Kiedy słyszysz zwrot „marketing e-mailowy”, może przyjść ci do głowy kilka rzeczy:
- Pięknie zaprojektowane biuletyny
- Cyfrowa strategia marketingowa
- Kody kuponów i oferty specjalne
- SPAM
E-mail marketing może być dowolną z tych rzeczy i nie tylko. Używane prawidłowo, etycznie i w sposób zgodny z twoimi celami i marką, wyjdziesz z drugiej strony z większymi umiejętnościami, lepszymi potencjalnymi klientami i solidniejszym biznesem.
Oto, o czym mówię:
Będziesz lepszy w copywritingu
Nagłówki są ważne. Wiesz to. Ale jesteś projektantem stron internetowych, a nie copywriterem… prawda?
Cóż, tak i nie.
Jesteś projektantem stron internetowych, ale jeśli nakreślisz tam granicę i nigdy, przenigdy nie pozwolisz sobie rozwinąć się w inne obszary ściśle związane z projektowaniem stron internetowych, hamujesz siebie i swoją firmę.
Dlaczego?
Ponieważ kopia jest istotną częścią sukcesu projektu witryny. I chociaż nie będziesz tym, który go wyprodukuje, możesz mieć coś wspólnego z nagłówkami i sloganami w projekcie.
A jednym z absolutnie najlepszych sposobów, aby dowiedzieć się o copywritingu, jest rozpoczęcie wysyłania e-maili do swojej listy.
Znasz się na nagłówkach i znasz wezwania do działania. Nagłówek wiadomości e-mail jest wierszem tematu, a wezwanie do działania zazwyczaj umieszcza się w treści wiadomości e-mail, zazwyczaj na dole.
Dzięki e-mailom otrzymujesz prawie natychmiastową informację zwrotną na temat siły nagłówków i wezwań do działania.
Na przykład, jeśli ludzie nie otwierają Twoich wiadomości e-mail, wiersze tematu nie działają. A jeśli ludzie czytają, ale nie klikają/odpowiadają/robią tego, co chcesz, aby zrobili, masz trochę pracy do wykonania w dziale wezwania do działania (nie wspominając o reszcie wiadomości, która kieruje czytelnika do wezwania do działania).
Poprawianie, eksperymentowanie, nauka, testy dzielone… to wszystko jest coś, co możesz zrobić w mikrokosmosie poczty e-mail i szybko zaczynasz się uczyć.
Przyda się to, gdy zaczniesz stosować nową wiedzę w projektowaniu stron internetowych. Obiecuję.
E-mail to fantastyczne generowanie potencjalnych klientów (dla klientów i innych źródeł dochodów)
Pierwszą rzeczą, którą musisz wiedzieć, jest rodzaj leadów, które chcesz wygenerować.
Nie ma reguły co do tego, kim powinien być Twój rynek poczty e-mail, niezależnie od tego, czy jest to nisza, której służysz, czy inni projektanci.
Innymi słowy, jeśli chcesz zdobyć więcej klientów zajmujących się projektowaniem stron internetowych, Twoje e-maile powinny być skierowane do osób, które zapłacą za usługi projektowania stron internetowych, czyli do potencjalnego klienta.
Ale jeśli chcesz przejść do oferowania własnych kursów, produktów, a nawet usług (takich jak coaching) innym projektantom stron internetowych, zamiast tego Twoje e-maile będą skierowane do tego tłumu.
Nie ma dobrej odpowiedzi… potrzebujesz tylko odpowiedzi.
A kiedy już wyrobisz sobie stały nawyk wysyłania e-maili (i/lub przygotujesz świetną serię powitalną), będziesz miał świetne wyobrażenie o tym, czego potrzebuje i chce Twój rynek.
Omówmy bardzo-bardzo podstawy
Skonfigurowanie listy e-mailowej jest dość łatwe. Być może nawet już to zrobiłeś.
Osobiście lubię MailChimp, ponieważ ich interfejs jest łatwy w użyciu i jest darmowy do całkiem hojnej liczby adresów e-mail. Inne opcje obejmują Aweber, GetResponse i ConvertKit (co jest szczególnie przydatne, jeśli masz bloga, ale jest trochę droższe).
Będziesz chciał mieć ofertę opt-in, coś w rodzaju bezpłatnego pobrania lub zachętę dla ludzi do dołączenia do Twojej listy. Powinno to oczywiście być dostosowane do potrzeb rynku docelowego. Może to zestaw ikon, może to zeszyt ćwiczeń, może to 5-minutowa ocena ich obecnej strony internetowej.
Musisz też zapewnić użytkownikom możliwość zapisania się na listę umieszczoną w Twojej witrynie. Istnieją wtyczki i kody, których możesz użyć, aby to zrobić. SumoMe jest popularny, a wielu dostawców poczty e-mail ma również sposób na dodanie formularzy rejestracyjnych do Twojej witryny. Jesteś sprytnym ciasteczkiem… możesz dość łatwo to rozgryźć.
Większe pytanie brzmi…
Co powinieneś wysyłać w swoich e-mailach?
Zła wiadomość jest taka, że nie mogę ci odpowiedzieć na to pytanie. Ale mogę udzielić kilku cennych rad!
Jako projektant stron internetowych możesz pomyśleć, że to ważne, aby mieć pięknie wykonany szablon z niestandardowymi czcionkami, oszałamiającymi, doskonale zainscenizowanymi obrazami i niestandardową ikonografią.
Jeśli to właśnie unosi twoją łódź, ok, śmiało. Te rzeczy mogą być całkiem skuteczne, jeśli masz swego rodzaju sklep internetowy, a twoje e-maile skupiają się na sprzedaży motywów, plików do pobrania, zestawów ikon itp. innym projektantom.
Ale to, co naprawdę działa najlepiej, to zwykłe, nudne e-maile… takie, które wyglądają jak zwykły, osobisty e-mail, który możesz wysłać do prawdziwej osoby za pomocą osobistego konta e-mail.
Niekoniecznie musi to być zwykły tekst, chociaż może to być dobra, łatwa opcja. Lubię mieć trochę kodu HTML, ponieważ może to dać ci pewien wgląd w to, kto co otwiera i gdzie klika… ale pomiń nagłówki, marginesy, cokolwiek.
Kiedy siadasz do pisania, zdecyduj, jaką JEDNĄ rzecz chcesz, aby czytelnik zrobił, kiedy skończy czytać Twoją wiadomość.
A potem coś udostępniasz, łączysz to ze swoją ofertą i wzywasz do działania.
(A potem nadmiernie sprawdzasz swoje otwarte stawki….)
Zablokowany? Istnieje mnóstwo strategii marketingu e-mailowego i mnóstwo pomysłów na strategiczne segmenty e-mailowe. Szybkie wyszukiwanie i skanowanie da ci kilka pomysłów.
Ale jeszcze lepszą rzeczą, którą możesz zrobić, to pomyśleć o typach e-maili, które lubisz otrzymywać – tych, które najczęściej otwierasz – i spróbować naśladować rzeczy w tych e-mailach, które lubisz.
Więc powiedz mi: Jakie jest Twoje największe pytanie dotyczące marketingu e-mailowego dla Twojej firmy? Czy powinniśmy zagłębić się w ten temat?