Sitemap Przełącz menu

Sprytne sposoby radzenia sobie z targaczami i prośbami o rabaty

Opublikowany: 2015-01-14

25% zniżki na produkty Beaver Builder! Pospiesz się, wyprzedaż się kończy... Leń więcej!

coupons
  • Freelancer

Sprytne sposoby radzenia sobie z targaczami i prośbami o rabaty

Od czasu uruchomienia Beaver Builder kilku klientów kontaktowało się z nami za pośrednictwem poczty elektronicznej i prosiło o zniżkę na nasz produkt. Częściowo było to spowodowane faktem, że mieliśmy promocję z okazji Czarnego Piątku. Później wiele osób pytało, czy mogą otrzymać zniżkę z mocą wsteczną. Mamy także program partnerski i od czasu do czasu ktoś zapyta, czy może otrzymać zniżkę podobną do tej, którą wynagradzamy naszym partnerom. Niektórzy ludzie po prostu lubią się trochę targować przed dokonaniem zakupu. Przyznam się, że za samo grzeczne pytanie uzyskiwałam zniżki na wszelkiego rodzaju zakupy. Jest to stosunkowo powszechna praktyka, która w niektórych kulturach stanowi integralną część prowadzenia działalności gospodarczej.

Czy należy zawyżać cenę i wykorzystywać stały rabat w ramach strategii marketingowej?

To powiedziawszy, wciąż staramy się wypracować oficjalne stanowisko w sprawie sposobu postępowania ze zniżkami. Jeśli honorujemy każdego, kto prosi o zniżkę, równie dobrze możemy po prostu obniżyć nasze ceny. Z drugiej strony, jeśli nadal próbujesz opracować strategię cenową dla swojego produktu, czy powinieneś zawyżać cenę i używać stałego rabatu jako strategii marketingowej? Nie mogę powstrzymać się od myśli o zakupach w Kohl's. Wszystko tam ma procentową zniżkę od „ceny naklejki”. Nadal nie jestem w stanie stwierdzić, czy po zakupach tam czuję się, jakbym dobrze trafił, czy też czuję się oszukany.

Nie ustalaliśmy naszych cen przy założeniu, że będziemy oferować zniżki, więc naszą ogólną zasadą jest grzeczne odmawianie, gdy ludzie proszą o zniżkę. Jednym z pomysłów, jaki mieliśmy, było jednak zaoferowanie użytkownikom zniżki w zamian za ich pomoc. Pojawił się pomysł, aby poprosić potencjalnych klientów o napisanie nam recenzji. Chociaż ta logika jest nieco błędna, ponieważ każdy, kto prosi o zniżkę, nie miał okazji używać Beaver Builder poza naszą wersją demonstracyjną, więc wydaje się to trochę nieuczciwe.

Czy oferowanie rabatu użytkownikom, którzy wypełnią ankietę, to dobry złoty środek?

Wpadliśmy też na pomysł stworzenia ankiety i zaoferowania rabatu użytkownikom, którzy ją wypełnią. Chociaż jeszcze tego nie wdrożyliśmy, ze wszystkich sposobów, w jakie możemy obsługiwać klientów proszących o zniżki, jest to jeden z naszych ulubionych. Wyniki ankiet mogą być nieocenionym źródłem informacji dla firm i marketerów, ale naprawdę trudno jest przekonać ludzi do ich wzięcia. Usługi takie jak Disco twierdzą nawet, że strategiczne oferowanie użytkownikom ankiety we właściwym czasie może zmniejszyć współczynnik porzucania koszyków i zwiększyć konwersje.

Z własnego doświadczenia wiem, że uwielbiam, gdy dostaję propozycję współpracy po prostu od pytania. Czuję się z tym świetnie i naprawdę doceniam osobę biznesową/sprzedażową, która zrobi to za mnie. Z drugiej strony, jeśli jakiś przedmiot jest mi naprawdę potrzebny, prawdopodobnie i tak go kupię. Chociaż chcielibyśmy zapewnić zniżki każdemu klientowi, który o to poprosi, nie byłoby to zrównoważone z biznesowego punktu widzenia (bez odpowiedniego dostosowania naszych cen, a to wydaje się nieco manipulacyjne).

Nawet eksperci nie są zgodni…

Przypadkowo, niedawno Thijs de Valk z rodziny popularnej wtyczki Yoast Plugin opublikował świetny artykuł na temat psychologii rabatów. Uważają, że rabaty mogą skłonić klientów do zakupu, którzy w przeciwnym razie mogliby tego nie zrobić. Rabaty stwarzają poczucie pilności, a ta pilność jest potężnym czynnikiem psychologicznym przy podejmowaniu decyzji o dokonaniu zakupu. Z drugiej strony, po kiepskich doświadczeniach z lokalnym dentystą, Chris Lema jest przekonany, że rabaty nie działają i w zasadzie dewaluują Twój produkt lub usługę w oczach Twoich klientów. Gdzieś pośrodku tych dwóch opinii znajduje się sugestia z bloga Kiss Metric, że zaoferowanie rabatu klientowi po opuszczeniu koszyka może sprawić, że ponad połowa tych osób wróci i dokona zakupu! Ostatecznie wydaje się, że właściwym rozwiązaniem może być sprytne rozwiązanie polegające na sprytnym oferowaniu rabatów.

W jaki sposób Ty lub inne znane Ci firmy radzicie sobie ze zniżkami dla klientów? Czy wyprzedaże i promocje przyciągają więcej klientów do Twojego produktu, czy też zniechęcają kupujących, którzy w przeciwnym razie byliby zadowoleni z płacenia pełnej ceny?

Biografia Robby'ego McCullougha

15 komentarzy

  1. Dustin 16 stycznia 2015 o godzinie 11:37

    Świetny temat do dyskusji. Ja też czekałem, aż Beaver Builder zaoferuje zniżkę. Nie wysłałem Ci e-maila, bo nie jestem fanem, gdy ludzie proszą mnie o zniżki. Ostatecznie dokonałem zakupu bez rabatu i żałowałem, że czekałem dłużej. Beaver Builder jest wart swojej ceny i zasługujesz na pełną wartość tego, co uważasz za warte. Spędziłem 16 lat w biznesie oferując zniżki i mogę powiedzieć, że nie przypominam sobie, żeby kiedykolwiek przyniosło to mi korzyść. Mówię tylko w imieniu mojej firmy, ale wydaje się, że klienci, którym udzielam rabatów, oczekują więcej niż ci, którzy płacą cenę wywoławczą. Skutkowało to tym, że spędziłem więcej czasu, niż było to warte prowadzenia ich działalności. Myślę, że jednym wyjątkiem jest oferowanie rabatu, gdy klient anuluje umowę lub jej nie odnowi, jeśli jest to z korzyścią dla Ciebie i klienta. Podoba mi się pomysł oferowania zniżek na porzucone koszyki, ale dopiero po wysłaniu e-maila z informacją o porzuconym koszyku po regularnej cenie. Kieruję się zasadą, że jeśli oferuję zniżkę, w głębi duszy chcę, żeby ktoś powiedział „nie”, to nie oferuję tej zniżki. Inną kwestią jest to, że jeśli często oferujesz rabaty, zastanów się, czy nie powinieneś obniżyć ceny. Jeśli chodzi o pobieranie opłat za usługi, jestem przekonany, że Twój czas jest wart tyle, ile myślisz, że jest wart. To wspaniałe uczucie, gdy dajesz klientowi tyle, ile uważasz, że jesteś wart, a on bez problemu się z tym zgadza. Od czasu do czasu zajmij się także działalnością charytatywną… Nie uważam działalności charytatywnej za zniżkę. Nie pamiętam, w której książce to przeczytałem, ale okazało się, że najlepsi profesjonaliści powiedzieli „tak” pracy pro bono, ale „nie” zniżkom. Byli gotowi pracować za darmo, ale nie wtedy, gdy czuli, że są dyskontowani. Należy wziąć pod uwagę wiele kwestii, biorąc pod uwagę indywidualny scenariusz. Mam nadzieję, że moja opinia będzie pomocna. Zapoznaj się z pomocnym artykułem, który Chris Lema napisał w zeszłym tygodniu na temat kosztów plus cen.



  2. Robby McCullough 16 stycznia 2015 o 13:41

    Dustin, świetna rada i dzięki za podzielenie się częścią swojej historii. Świetnym pomysłem jest założenie strony pro bono, w ramach której można „oddać coś od siebie”. Mam ten sam pomysł z tyłu głowy, odkąd zobaczyłem, jak nasi przyjaciele z ZURB organizują coroczne wydarzenie pro bono ZURBWired. Myślę, że muszę to przesunąć na sam szczyt mojej listy rzeczy do zrobienia.

    Ponieważ jest to dobry temat do dyskusji, zamieściłem podobne pytanie w grupie Advanced WordPress na Facebooku. Jeśli możesz, przyjdź i sprawdź niektóre odpowiedzi. Istnieje wiele świetnych opinii na ten temat: https://www.facebook.com/groups/advancedwp/permalink/889455464450002/



  3. Ted , 27 stycznia 2015 o 22:23

    Mógłbym zaoszczędzić mnóstwo pieniędzy, gdybym skorzystał ze zniżki na Czarny Piątek, ale tego nie zrobiłem – wtedy wciąż nie wiedziałem, którego z wielu dostępnych kreatorów chcę użyć. W rezultacie zapłaciłem pełne 400 dolarów za subskrypcję Agencji. I uwierz mi, kiedy mówię, że bardzo ciężko pracowałem na te 400 dolców.

    To powiedziawszy, jeśli ktoś prosi o osobistą zniżkę tylko dlatego, że jest naprawdę świetną osobą, to uważam, że sprawiedliwe będzie rozszerzenie tej zniżki również na mnie. Coś mniejszego byłoby przysłowiowym policzkiem. W końcu ja też jestem naprawdę świetną osobą.

    Odłóż moje ego na bok i weź pod uwagę, że 9 na 10 osób proszących o zniżkę już zdecydowało, że chce Twojego produktu, niezależnie od rabatu. Rabat to tylko dodatkowa porcja lukru na i tak już bardzo słodki kawałek ciasta.

    Pozwólcie, że podzielę się z Wami jednym z moich wpisów na blogu, który trzymam w tajemnicy, żeby móc go od czasu do czasu przeczytać, żeby zachować trochę perspektywy…

    „Prywatne: nigdy nie sprzedawaj się poniżej”.
    diyguy puls 0 komentarzy

    Jeśli nie przedstawisz się zbyt dobrze, ludzie pomyślą, że jesteś tani, a ci, którym warto zaimponować, w ogóle nie będą pod wrażeniem.`

    Nie sprzedawaj się zaniżając cenę i nie każ mi żałować, że zapłaciłem pełną cenę. Dziękuję.



    • Ted , 27 stycznia 2015 o 22:34

      Praca pro bono jest jednak świetna.



    • Robby McCullough 28 stycznia 2015 o 9:44

      Hej, Ted! Dziękujemy za pomocne opinie. Po wielu debatach i rozważaniach znaleźliśmy się mniej więcej na tej samej stronie. Zdecydowaliśmy, że nie będziemy udzielać rabatów komuś, kto o to poprosi, nawet jeśli jest całkiem spory ;). Tak jak wspomniałeś, nie chcemy stwarzać wrażenia, że ​​jesteśmy tani, lub że przy tak dużej liczbie promocji nierozsądne byłoby kupowanie Beaver Builder za pełną cenę. Bardzo mocno wierzymy w wartość naszego produktu.

      W duchu otwartości w kwestii naszych planów, po wielu badaniach i dyskusjach ze społecznością planujemy stosować niewielkie rabaty, aby przyciągnąć nowych klientów. Na przykład zapewnienie niewielkiej, krótkoterminowej zniżki czytelnikom konkretnego bloga po opublikowaniu przez nich artykułu o Beaver Builder. To wydaje się być dobrym złotym środkiem. Chociaż jest to nieco „wyprzedażowe”, nauczyliśmy się, że oferowanie krótkoterminowego rabatu może wywołać poczucie pilności i zachęcić do większej sprzedaży.

      To powiedziawszy, naprawdę doceniamy Twoją działalność i dobre rady!



  4. Trisha 10 lutego 2015 o 20:42

    Nie, nie rób rabatów poza wyjątkowymi okazjami

    A tak z ciekawości, czy ludzie częściej proszą o zniżki na plan Standard, Pro czy Agency?

    Jeśli jest to plan Agencji, być może mógłbyś zaoferować niezareklamowany 6-miesięczny plan „Agency Starter”, który można później odnawiać dopiero co rok.

    Jeśli to plan Pro, być może mógłbyś zaoferować niezareklamowany pakiet „zdjęć tła”, które wybrałeś z Unsplash, Pexels itp., co pozwoli programistom zaoszczędzić czas na szukaniu dobrych obrazów dla ich suwaków/pokazów slajdów/tła paralaksy.

    Jeśli jest to plan standardowy, sugeruję po prostu skorzystanie z wersji Lite z repozytorium WP podczas oszczędzania.

    To powiedziawszy, cholera, żałuję, że nie dostałem paczki Agencji z kodem na Czarny Piątek…



    • Robby McCullough 11 lutego 2015 o 8:02

      Wow! Trisha, dziękuję bardzo za przemyślaną opinię. Uwielbiam wszystkie te pomysły. Przykro nam, że przegapiłeś promocję z okazji Czarnego Piątku. Jeśli pójdziemy dalej i stworzymy jeden z tych pakietów zdjęć, chcesz, żebyśmy wysłali go do Ciebie ;)?



      • Trisha 12 lutego 2015 o 4:41

        Absolutnie, Robby. To byłoby niesamowite.



  5. Jerzego , 2 marca 2015 o 15:49

    Możesz rozważyć konkurencyjną zniżkę dla tych, którzy mają podobny produkt… Divi, Thrive i inne.



  6. Melanee 10 lutego 2016 o 9:23

    Hej Robby. Jestem pod takim wrażeniem Twojej rzadkiej i szczerej rozmowy na temat „rabatowania czy nie dyskontowania”, że właśnie teraz zdecydowałem się kupić BB. Wspaniale jest słyszeć głosy prawdziwych ludzi, którzy promują produkt i usługę, na których im zależy, a jednocześnie są przejrzyści w swoich działaniach i otwarci na sugestie. Uwielbiam to i nie mogę się doczekać, aż pobawię się moim nowym narzędziem!



    • Robby McCullough 10 lutego 2016 o 10:54

      Dziękuję, Melanee. Naprawdę to doceniam. Wydaje się, że to było tak dawno temu, ale to była naprawdę trudna decyzja.

      Dziękuję również za zakup. Witamy w rodzinie! <3 Cieszymy się, że Cię mamy.



  7. Doktor Daniel Stein w dniu 29 czerwca 2016 o godzinie 12:20

    Do: Kierownika sprzedaży i marketingu:

    Jestem profesorem w Queensborough Community College i wykładam technologię na wydziale biznesowym. Często firmy proszą mnie o przetestowanie tych produktów i używanie ich z moimi 40–50 studentami w semestrze.
    Zastanawiam się nad włączeniem narzędzia Beaver Builder, aby umożliwić moim uczniom tworzenie osobistych witryn internetowych w celu zademonstrowania swoich kompetencji w zakresie technologii biznesowych.
    Jak można sobie wyobrazić, profesorowie nieustannie otrzymują bezpłatne kopie podręczników i bezpłatne usługi w chmurze, dzięki czemu studenci mogą następnie kupić to, czego się nauczyli i z czym się zapoznali.

    W wielu przypadkach w ramach grzeczności/promocji otrzymuję dożywotnie konto pro. Pamiętaj, że nie zostanę partnerem, ponieważ stanowi to konflikt interesów.

    Chociaż mógłbym zwrócić się do innych firm WP, takich jak Divi, wolę Beaver Builder ze względu na intuicyjność przeciągania i upuszczania.

    Proszę odpowiedzieć zarówno na mój uniwersytecki e-mail, jak i mój prywatny e-mail [chroniony e-mailem], który sprawdzam najczęściej w okresie letnim.

    Z góry dziękuję
    Doktor Daniel Stein



    • Justin Busa 30 czerwca 2016 o godzinie 11:09

      Hej, doktorze Daniel, czy mógłby pan wysłać nam e-mail na adres [chroniony e-mailem], aby zespół mógł się temu przyjrzeć?



  8. Scotta , 15 marca 2019 o 16:17

    Przyszedłem tutaj, szukając wtyczki do obsługi wszystkich otrzymywanych próśb o darowizny. No cóż.



    • Robby McCullough 15 marca 2019 o 21:57

      Możesz w tym celu sprawdzić GiveWP!



Nasz biuletyn

Nasz biuletyn jest pisany osobiście i wysyłany mniej więcej raz w miesiącu. Nie jest to ani trochę irytujące ani spamerskie.
Obiecujemy.

Dołącz do Newslettera

Wypróbuj Beaver Builder już dziś

Beaver Builder